Autor: Małgorzata Konarska
XXI wiek sprzyja zapadalności na różne schorzenia. Ciągły
stres, zanieczyszczenia środowiska, presja otoczenia, przemęczenie, brak czasu
dla siebie sprawia ze jesteśmy podatni na różne choroby, w tym te o podłożu
autoimmunologicznym. Układ odpornościowy „wariuje” i zaczyna atakować różne
organy. Przykładem takiej choroby jest coraz częstsze ostatnio Hashimoto. Co
kryję się pod tą tajemniczą nazwą? Jak naturalnymi sposobami wspomóc walkę z
tym schorzeniem? Postaram się w tym artykule odpowiedzieć na to pytanie.
Hashimoto to częsta przyczyna niedoczynności tarczycy. Organizm
zaczyna atakować traktować jak wroga gruczoł tarczycowy. Poprzez leczenie hormonalne i opiekę endokrynologiczną można uregulować poziom hormonów tarczycy. Wydawać
by się mogło, że problem rozwiązany. Niestety to nie chora tarczyca jest tu
największym problemem. Najgorsze jest to, co dzieje się w środku w organizmie
człowieka: proces zapalny i ciągła walka organizmu, która odbiera siły i całą
energię człowieka. We wszelkich chorobach autoimmunologicznych bardzo ważna
jest odpowiednia, indywidualnie dobrana
dla każdego dieta. To właśnie żywność, nietolerancje i alergie pokarmowe,
niedobory żywieniowe, nieprawidłowa mikroflora jelitowa obok infekcji toczącej
się w organizmie , mogą powodować stan zapalny w organizmie. Dlatego leczenie
Hashimoto koniecznie trzeba uzupełnić o oddziaływanie dietetyczne.
Do najważniejszych elementów stylu życia osób z tych
problemem zaliczyć należy:
1. Usunięcie jodowanej soli z diety,
2. Pozbycie się fluoru z wody,
3. Redukcja stresu,
4. Stabilizacja poziomu cukru poprzez stosowanie właściwej
diety polegającej na spożywaniu zdrowych protein i tłuszczów z każdym
posiłkiem. Wartościowe takie jak dobrej jakości mięso i warzywa, pokarmy
fermentowane, które są dobrym źródłem probiotyków. Należy unikać pokarmów
przetworzonych, produktów zbożowych, ograniczyć spożycie cukru i węglowodanów.
Często jednak wyżej wymienione kroki są niewystarczające i
należy prowadzić dalsze poszukiwania. Przyczyna choroby może leżeć w
nietolerancji pokarmowej. Praktyka pokazuje bowiem, że osoby z Hashimoto mają
często problemy z wchłanianiem jelitowym. Nawet jeśli nie zostanie
zdiagnozowana celiakia to nadal nie oznacza, że Hashimoto nie jest zależne od
obecności glutenu czy innych alergenów w diecie. Pierwszym krokiem po
zdiagnozowaniu Hashimoto winno być wykluczenie glutenu z codziennej diety. Może to pomóc zredukować stan zapalny. Jednak
także inne pokarmy mogą być źle przyswajalne przez chorego. Często problematyczne są takie pokarmy jak: mleko, jajka, orzechy, ryby, owoce morza, soja
i zboża. Dlatego jeśli dieta bezglutenowa nie pomaga to należy dalej szukać.
Często źle tolerowane są też rośliny takie jak: ziemniaki, pomidory, papryka i
bakłażan, kukurydza. Układ immunologiczny w dużej mierze związany jest z
mikroflorą jelit. Chore jelita wpływają na cały organizm (nawet na psychikę).
Dlatego w Hashimoto należy szczególnie dbać o mikroflorę przewodu pokarmowego.
Niestety jogurty probiotyczne dostępne w sklepach zawierają niewystarczającą
ilość pożytecznych bakterii. Tu pojawia się także problem częstej nietolerancji
białka mleka. Dlatego warto jeść takie produkty jak np. kefir kokosowy, ogórki
kiszone i kapusta kiszona. Prawie zawsze konieczna jest tu także suplementacja probiotykami
dostępnymi w aptekach. Pisząc o kapuście nasuwa mi się kolejny problem w
Hashimoto - produkty wolotwórcze. Jak
się okazuję – większość chorych może jeść brokuły, kapustę, kalafiory tylko w
formie przegotowanej (nie surowej).
Najbardziej wolotwórcze są produkty takie jak soja, czy
orzeszki ziemne, które należy całkowicie wykluczyć z diety. Orzechy są źródłem
cennych składników, ale nie są często polecane dla osoby z Hashimoto. Migdały
choć obfitują w wapń nie powinny być spożywane przez chorego. Można je jeść co
3-4 dni, jednocześnie obserwując swój organizm. Uważać należy też na orzechy
brazylijskie. Wiadomo że są bogate w
selen – ważny składnik diety osób z chorobami autoimmunologicznymi. Jednak jest
on w tej formie kiepsko przyswajalny, do tego dawki są za małe by uzyskać efekt
terapeutyczny.
Dieta osób z Hasmioto musi być przemyślana i indywidualnie
dla każdego dobrana. Każdy z nas bowiem ma inny organizm. Dlatego ważne jest by
wnikliwie obserwować go. Wiele osób z chorobami autoimmunologicznymi czuje się
bardzo dobrze po zastosowaniu diety ketogennej
lub Paleo. Odczuwalne zmęczenie po zastosowaniu diety opartej w
większości na białkach i tłuszczach może oznaczać niedobór kwasu żołądkowego,
prowadzący do problemów z trawieniem białka. U wielu osób z Hashimoto występuje
brak albo obniżony poziom kwasu żołądkowego i dlatego występuje u nich
upośledzone trawienie białek. Objawia się to między innymi osłabieniem,
wyczerpaniem, dolegliwościami trawiennymi, zgagą. Pomocne może się też okazać przyjmowanie
enzymu betainy z pepsyną z pokarmami białkowymi. Dodatkowym plusem takiej
suplementacji jest zaoszczędzenie energii potrzebnej do trawienia białek. Innym
sposobem, aby zwiększyć ilość kwasu żołądkowego to picie ciepłej wody z
łyżeczką octu jabłkowego w czasie spożywania białka. Dobrym pomysłem jest też wypijanie
rano zielonego koktajlu (seler naciowy, sałata rzymska, ogórek, sok z cytryny,
sałata rzymska) i zwiększenie ilości dobrze tolerowanych warzyw.
W chorobie Hashimoto często dobrze jest wdrożyć odpowiednią suplementację.
Mimo, że większość składników pokarmowych powinna pochodzić z pokarmów, wiele
osób ma problemy z przyswajaniem niezbędnych składników pokarmowych z
pożywienia. Suplementacja może dotyczyć witamin i minerałów, takich jak selen (dawce
200 -400 mcg dziennie przyjmowany na czczo razem z witaminą E, która ułatwia
wchłanianie tego pierwiastka. Selen dodatkowo zmniejsza toksyczny wpływ jodu),cynk,
witaminy z grupy B, żelazo
,biotyna (może zapobiec problemom z wypadaniem włosów przy Hashimoto), magnez
(niedobór magnezu może w dużym stopniu zaostrzyć objawy choroby takie jak np.
bóle głowy, mięśni, zmęczenie, zaparcia, problemy z sercem, depresja), witamina
D3 (w naszych sferach klimatycznych w okresie jesienno-zimowym prawie wszyscy
mają jej niedobór). Niekiedy trzeba zastosować suplementy albo lekarstwa
wspomagające nadnercza i leki zmniejszające proces autoimmunologiczny. Zawsze
należy jednak przed zastosowaniem suplementów przeprowadzić badania
laboratoryjne potwierdzające niedobory. Wiele osób, poprzez zmianę
diety, osiąga świetne rezultaty, a nawet uzyskuje remisję w Hashimoto.
Niektórym pacjentom jednak taka dieta nie przynosi poprawy. Jeśli przez 3
miesiące po zastosowaniu odpowiedniej, indywidualnie dobranej diety nie ma
żadnej poprawy, to można podejrzewać
stan zapalny w przewodzie pokarmowym. Infekcja przewodu pokarmowego może
prowadzić do przepuszczalnego jelita, które jest odpowiedzialne za powstanie
Hashimoto. Większość infekcji wymaga ukierunkowanego leczenia, do których
należy leczenie ziołami, antybiotyki, lekami przeciwgrzybiczymi i
przeciwpasożytniczymi. Tylko takie kompleksowe działania dają szansę na poprawę
stanu zdrowia.
Mam
nadzieję że udało mi się trochę przybliżyć problem choroby Hashimoto. Oczywiście
pierwszym krokiem po diagnozie jest znalezienie odpowiedniego lekarza co
dobierze leki. Warto jednak samemu także podjąć odpowiednie kroki. I
najważniejsze – zawsze słuchajmy sygnałów co wysyła nam organizm, obserwujmy
wnikliwie co się w nim dzieję. Hashimoto to tylko skutek tego co dzieję się w
środku. Oczywiście każdy krok powinniśmy skonsultować z lekarzem – dobrym
lekarzem co jest otwarty na nas i nie posiłkuję się tylko suchą wiedzą medyczną
oraz rutyną.
Na koniec opracowałam taki krótki dekalog dla osoby chorej
na Hashimoto:
1. Regularne
spożywanie 4-5 posiłków dziennie opartych na nieprzetworzonych produktach
2. Dostarczenie niezbędnych składników do prawidłowej
pracy tarczycy takich jod, żelazo, selen
, cynk, witamina D, witamina B12
3. Udział białka 15-20% ( pochodzący z produktów
pełnowartościowych )
4. Spożywanie produktów bogatych w kwasy tłuszczowe jednonienasycone
5. Spożywanie
węglowodanów o niskim indeksie glikemicznym
6. Odpowiednie spożycie warzyw i owoców ( 5-6 porcji, w tym
więcej warzyw )
7. Spożycie w umiarkowanych ilościach produktów
zawierających substancje goitrogenne ( warzywa kapustne)
8. Rozważenie suplementacji dodatkowej jeśli wyniki badań
laboratoryjnych wskazują na niedobory
9.Ograniczenie w codziennym jadłospisie słodyczy, napojów
słodkich i wszelkich wyrobów cukierniczych (w tym bezglutenowych)
10. wdrożenie dostosowanie regularnego wysiłku fizycznego do
swoich możliwości.
Hashimoto często wiąże się nadwagą, czy otyłością. Fakt
faktem, że przy tym schorzeniu metabolizm jest spowolniony, ale zachowując
odpowiednią dietę mamy szansę zachować szczupłą sylwetkę. Sport nie jest
przeciwwskazany – wręcz przeciwnie bardzo zalecany. O ile czujemy się na siłach
to możemy ćwiczyć interwały (do 3 razy w tygodniu) uzupełnione o treningi
siłowe i rozciąganie. Nie zapomnijmy jednak o regeneracji – warto tu zawsze
słuchać siebie, gdy nie dajemy rady – zwolnić, dać sobie czas na odpoczynek.
Jako ciekawostkę powiem że jedna z moich ulubionych trenerek fitness – Ania
Dziedzic tez cierpi na to schorzenie. Jest ona najlepszym przykładem na to że
przy Hashimoto można być, szczupłym, aktywnym. Podejrzewam że jak każdy ma
czasem gorsze dni, jest jej ciężej jak innym. Ale jak bardzo się chce to
wszystko jest możliwe.
Źródła:
Tekst przygotowany na podstawie wykładów akademickich dostępnych
na platformie Edukacyjnej Akademii
Humanistyczno - Ekonomicznej w 2017 roku.
www.foodexpert.pl
Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza